CHOROBA LINII BIAŁEJ
Choroba ta to patologiczne zmiany w obrębie linii białej, które prowadzą do oddzielenia ściany racicy od podeszwy. Występuje niemal w każdym stadzie, najczęściej atakując zewnętrzne racice kończyn tylnych. Zmiany chorobowe dostrzegamy zwykle dopiero w trakcie wykonywania korekcji racic.
Pierwszy symptom to czerwone bruzdy na podeszwie wzdłuż linii białej. Z czasem dochodzi do rozwarstwienia pomiędzy podeszwą, a ścianą boczną racicy i do wykruszania się rogu na przejściu podeszwy w opuszkę. Często dochodzi również do zaatakowania wierzchołka puszki racicowej. Jeżeli proces chorobowy nie sięga do tworzywa racicowego, to zmiany chorobowe są niegroźne. Jednak jeżeli tworzywo jest zaatakowane, to powstaje stan zapalny, który może sięgać aż do korony, co powoduje odpadanie całych płatów ściany bocznej racicy. Jeżeli proces chorobotwórczy jest bardzo posunięty, to w miejscu oddzielenia się ściany od podeszwy dochodzi do krwawych i ropnych wypływów, co dla krów jest bardzo bolesne.
Przyczyny choroby linii białej nie są do końca określone, jednak przyjmuje się, że jego powstawaniu sprzyjają błędy żywieniowe, prowadzące do kwasicy i ochwatu, a także zbyt niski poziom związków mineralnych, co powoduje osłabienie substancji kitowej łączącej komórki rogowe. Ostatecznie róg puszki racicowej jest osłabiony, a linia biała rozmiękczona, co zdecydowanie ułatwia drogę wstępu patogenom.
Choroba linii białej często mylona jest z wrzodem podeszwy, mimo iż różnią się położeniem, dlatego też należy zwracać na to szczególną uwagę. W procesie leczenia nie stosuje się antybiotyków, a jedynie korekcje i opatrunki z maścią. Nie należy stosować maści o żrących właściwościach. W zaawansowanych przypadkach, kiedy zmiany chorobowe sięgają aż do korony, konieczne może się okazać przyklejenie kloca racicowego, w celu odciążenia chorej części racicy. Aby zapobiec tworzeniu się choroby linii białej należy zoptymalizować dawkę pokarmową i pamiętać o regularnej pielęgnacji racic.
LAMINITIS (OCHWAT)
Pododermatitis aseptica diffusa
Ochwat jest to aseptyczne, rozlane zapalenie tworzywa racicowego. Choroba ta dotyka kilku kończyn jednocześnie, najczęściej obu tylnych. Prowadzi do zaburzeń ukrwienia racicy, do surowiczych wysięków z krwi obejmujących podeszwę, ścianę przednią i ściany boczne. Jest przyczyną większości kulawizn w stadach bydła.
Laminitis może powstawać na skutek przeciążeń mechanicznych lub zmian chemiczno-toksycznych w organizmie. Ochwat chemiczno-toksyczny najczęściej występuje w następstwie subklinicznej kwasicy, jednakże nie jest to jedyne zaburzenie przemiany materii, będące możliwą przyczyną. Pośród żywieniowych przyczyn ochwatu wymienia się: przebiałkowanie, zbyt dużą ilość łatwostrawnych węglowodanów, zbyt małą ilość pasz objętościowych, a także niedobór witamin, aminokwasów i składników mineralnych w dawce. Niekorzystnie działają też gwałtowne zmiany żywienia. Podejrzewa się, że ochwat towarzyszy również wielu schorzeniom infekcyjnym, takim jak np.: mastitis, zapalenie macicy, czy zatrzymanie łożyska. W przebiegu powyższych chorób dochodzi do uwalniania endotoksyn do krwioobiegu, a następnie do zaburzeń ukrwienia tworzywa racicowego. Druga forma, czyli ochwat mechaniczny powstaje z powodu niewłaściwych warunków utrzymania i złej nawierzchni, po której przemieszczają się krowy. Przeciążenia powstają w wyniku wad postawy lub przerostów racic, spowodowanych zbyt długim staniem na twardej powierzchni, co z kolei łączy się ze złą budową legowisk lub nadmierną obsadą. Nierówno położone lub zbyt szorstkie podłogi, ruszty, czy kamieniste ścieżki również wpływają na nieodpowiednie rozłożenie obciążeń w racicy, co doprowadza do uszkodzeń tworzywa i nadmiernego ścierania, a następnie do przesiąkania płynu surowiczego z krwi i powstawania charakterystycznych plam.
Objawy ochwatu w początkowej fazie są trudne do zauważenia, gdyż nie powodują kulawizn. Zmiany struktury rogu i przebarwienia często dostrzegane są dopiero w trakcie wykonywania korekcji racic. Z przewlekłą formą laminitis mamy do czynienia, jeżeli zmiany chorobowe utrzymują się powyżej 6 tygodni. Ostra forma występuje u mniej niż 1% przypadków.
Ochwat najczęściej powoduje zmiany na przedniej ścianie racicy i na podeszwie. W przewlekłej formie choroby przednia ściana racicy zaczyna mieć wklęsły profil z widocznymi, tarkowanymi pierścieniami wzrostu. Są to tak zwane pierścienie ochwatowe. Często chorobie towarzyszy również nadmierna produkcja rogu podeszwowego, głównie w racicach zewnętrznych tylnych kończyn. Na podeszwie zaś powstają przebarwienia w kolorach od żółto-czerwonego do niebieskiego. Są to barwniki krwi, uwolnione z naczyń tworzywa racicowego, czyli z głębi racicy i jeżeli są już widoczne na podeszwie to znak, że mamy do czynienia z przewlekłą formą ochwatu. Zdarza się, że występują również plamy krwi w obrębie linii białej. Niejednokrotnie laminitis współtowarzyszy powstawaniu podwójnej podeszwy, wrzodom podeszwy, czy też defektowi linii białej.
Przewlekle chore zwierzęta poruszają się powoli, sztywnym chodem, drobiąc kroki. Do tego mają spuszczoną głowę i wygięty karpiowato grzbiet. Z czasem również kuleją. Charakterystyczne jest również odciążanie kończyn poprzez przenoszenie ciężaru ciała, jedzenie w pozycji klęczącej, częste polegiwanie z wyprostowanymi nogami, a także problemy ze wstawaniem i potrząsanie tylnymi kończynami w powietrzu. Często można również zaobserwować krzyżowanie kończyn przednich, czy szeroko rozstawianie kończyn tylnych. Chorobie towarzyszy również spadek mleczności, przyspieszone tętno i oddechy, jak również podwyższona temperatura i lekka opuchlizna koronek racic.
Leczenie ochwatu może być nieopłacalne, dlatego niejednokrotnie zwierzęta w ostrym stadium choroby kieruje się do uboju. Leczenie zaawansowanej formy ochwatu opiera się o przeprowadzenie korekcji racic i włączenie leków o działaniu przeciwbólowym i przeciwzapalnym, jednakże nie daje nam to gwarancji sukcesu. Należy pamiętać, iż najważniejsza jest poprawa warunków bytowania i dawki pokarmowej.
Zarówno w przypadku wszystkich opisanych dotychczas chorób racic, jak i tych, które jeszcze Państwu przedstawimy, najważniejsza jest profilaktyka, na którą składają się prawidłowe warunki utrzymania i żywienie naszych zwierząt oraz regularna pielęgnacja racic. Jeżeli do tych starań włączymy również zaawansowaną pracę hodowlaną, opartą na odpowiednim doborze par do rozrodu, to uzyskamy gotowy przepis na zdrowe nogi w naszym stadzie. Należy jednak pamiętać, iż żadna recepta na sukces nie ma szans powodzenia, jeżeli Hodowcy nie cechuje poczucie obowiązku i samodyscyplina. Niczego nie należy odkładać na jutro, nie należy również dopuszczać się żadnych zaniedbań. Jeżeli zadbamy o wszystkie wyżej wymienione aspekty, będziemy mogli się cieszyć zdrowymi racicami w naszym stadzie.